piątek, 19 marca 2010

W tak pięknych okolicznościach przyrody...


pozwolą Państwo, że się przedstawię.
Początki są koszmarnie trudne, przynajmniej dla mnie. Zawsze mam wizję projektu, listu czy nawet znajomości ale jak zacząć. Czasami konieczność zrobienia samego wstępu zniechęca mnie do tego stopnia , że poprzestaję na snuciu wizji w głowie.Może więc tym razem udam ,że to nie jest wstęp ?

6 komentarzy:

  1. Witam piękne Panie i życzę miłego blogowania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy ślicznie i zapraszamy częściej do nas :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mysia dolina - tak, tak, tam byłem...

    OdpowiedzUsuń
  4. powodzenia i....oby do Toskanii

    OdpowiedzUsuń
  5. zaczyma od poczatku, od pierwszego posta:-)
    Ale Ty ladna jestes! :-)
    ( coreczki rowniez oczywiscie)
    Pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  6. Fiu fiu no co za laski, Zdradze ci sekret. Dwa razy podchodziłam do egzaminów na architektore i d... więc zazdroszcze i podziwiam

    OdpowiedzUsuń