wtorek, 29 listopada 2011

"tfurcze" wieczory :)









ps. a choinkowe serduszko (po raz pierwszy haftowałam na lnie)
poleci do kogoś komu chciałam już dawno podziękować za wielkokrotnie okazaną życzliwość i bezinteresowność.

28 komentarzy:

  1. Widzę, że wracasz do tradycji kół gospodyń wiejskich :) Babskie nasiadówy tffffórcze, a na dodatek z córami - cudowny obrazek :) Nie wspominając o dziełach rąk Twoich ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zabawne ,że takie miałaś skojarzenie,"paralelne" z moim,cha,cha.
    Ciekawe czy one(znaczy wiejskie gospodynie" )również lądują na ziemi....,jak myślisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam podobne skojarzenie :) serducho śliczne ^^

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. I love these pics with the children so concentrated.
    And the two tired ones.

    ♥ ♥ ♥ ♥
    Franka

    OdpowiedzUsuń
  5. wcale nie "tfu" ;) pysznie się na to patrzy a i efekty pyszne :)
    ps. skojarzenie jak najbardziej jednotorowe, także u mnie ;)
    pozdróweczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A czamu tak ,,socrealistycznie" kojarzycie,rodzinne (matka i córki)spędzanie czasu i przekazywanie umiejętności to zwyczaj stary jak isnienie człowieka. W normalnych domach to babcie wnuczkom,mamy córkom pokazywały, co, jak i z czego.
    Lila jest suuuper :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. talent i pasje odziedziczyły po mamusi, po Lilce widac, ze to naprawde harówka była;-)POZDRAWIAM SERDECZNIE I BUZIAKI PRZESYŁAM;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających,a komentujących szczególnie ciepło :)

    Los alpaqueros -
    Mania też jest baaaaaardzo super :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Serduszko na lnie bardzo udane.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj twórczo, twórczo u WAS...i jak owocnie:)piękne prace:)Pozdrawiam Madziu cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  11. Madziko serduszko ze sniezynka jest genialne, podoba mi sie polaczenie kolorow, bomba!

    Praca u Was wre, a ostatnie zdjecie to czysta przyjemnosc.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę, że padały, ale pytanie czy ze zmęczenia, czy... ;) A moje skojarzenie absolutnie niesocrealistyczne było... kobiety spotykały się od dawien dawna w jesienne i zimowe wieczory na skubanie pierza, oj się wtedy działo - ploteczki, przyśpiewki... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tfurcze wieczory jak widze sa baaardzo Piekne:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie!!! byle tak dalej a Córy będą robić cuda jak Mama :)
    Mania i Lila boskie i tfurcze nic tylko gratulować :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oczywiście że Mania jest BAAAARDZO super,ale Mania to już panienka i nie wypada jej tak nieskromnie wychwalać :)
    Jest piękną czarnobrewą Panienką :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale miło spędzacie czas:)) ciekawa jestem efektów:))pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  17. Madzika help mi tu z haftem bo widzę, że cuda czynisz
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  18. Te dwie rozłożone pod stołem wymiatają. Nawet serducho na lnie im nie dorówna. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  19. Odwaliłyście kawał dobrej roboty dziewczynki ! A Lilka to chyba już pracoholiczką jest, bo robota zwaliła ją z nóg :-)Przesympatycznie. Za takie wspólne chwile kiedyś twoje dziewczynki będą ci po stokroć dziękowały. Są bezcenne.
    Ściskam Was w komplecie

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowne chwile spedzone wspólnie.
    Piekne serducho, pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  21. No tak , widać ,ze robota ciężka była , ciekawe czy tylko jedna z koła gospodyń padła?? ;)
    któraś w kadym razie ocalała i zdjecia robiła , a może ta właśnie się obijała ?? :D
    Serce śliczne ,połączenie lnu i czerwieni jest bardzo w moim typie .
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  22. Babo doszłas do siebie już, likier poszedł precz z głowy?
    Co to jest tA TKANINA, gdzie ja ją dostane. Tak w polsve w pasmanterii, czy co.
    I ja potrzebuje tamburynek jakis?
    I co lepiej 100 czy 80?
    No pisz mi
    aaa i tam jest napisane ze 35 kolorów, to ja mam sama sobie ustalić?
    buziole
    lofe

    OdpowiedzUsuń
  23. O cholecia.
    A jaki najlepiej taki uniewersalny tamburinek kupić?
    Ja zwieksze rozdzielczość -jeszcze nie drukowałam tego zdjęcia -mam nadzieje ze tam są opisane kolory.
    No ja jednak jestem trzepnieta-to wogóle jest wykonalne?
    Może ja zmniejsze na 80 albo 70 na 10 cm?
    Doradz

    OdpowiedzUsuń
  24. śliczny delikatny wzór na tym serduszku

    OdpowiedzUsuń
  25. A ja pamiętam takie wieczory u babci... Babcia z ciotkami darły pierze:)) A zachowywalam się tak, jak Twoja młodsza królewna...
    Buziaki
    M.

    OdpowiedzUsuń
  26. I jak zwykle kij w mrowisko wsadziłaś kochana, co mi się najbardziej podoba, hihi. A tak niewinnie się zaczęło.
    Oj, ja się chyba kiedyś do Was wproszę z moim Młodym na takie "roboty". Wtedy to się będzie działo. Nie jestem pewna czy tfurczo ale jednakowoż...
    CO chciałam powiedzieć już wszystko wiesz-nic dodać nic ująć. Zachwyt, ech.

    OdpowiedzUsuń
  27. no wszystko cudne Madziu...ale jednak obrazek Ciebie z córami przy pracy ...bezcenny ! :)
    atmosfera godna pozazdroszczenia :)
    pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
  28. To ostatnie zdjęcie jest cudne;)))
    Ja też miałam skojarzenie z babskim wieczorem - podobnie jak Maggie, miałam szczęście uczestniczyć w gromadnym skubaniu pierza u babci (ja pod stołem;)), to były piękne chwile...
    Serduszko jest piękne, haftowanie wciąż jest dla mnie nie do przeskoczenia;)
    Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń