poniedziałek, 14 marca 2011
Wygrane candy u Agi
Jakiś czas temu wygrałam u Agi candy z nutami i powiem bez kozery,że absolutnie nie wiem co z tym fantem zrobić, bo.......
Każda ingerencja w ten stary dokument wydaje mi się świętokradztwem,pozostaje mi chyba tylko oglądać,podziwiać zgrabne nutki i cieszyć się jak pies ogrodnika.(Wiem ,że i Aga ma podobne dylematy.)
Do przesyłki Aga dołączyła słodką broszkę-groszkę.I tu rodzi się pytanie ......
Skąd Aga wiedziala,że zakocham się na nowo w różu ?? Czyżby jakaś telepatia,czytanie w myślach,hę???
Aguś broszka podbija serca moich bliskich,nawet eM patrzy zazdrosnym okiem.
Piękne dzięki kochana,buziaczek w Twe zdolne łapki :)
Na koniec chciałam pokazać jak broszka prezentuje się w wersji odzieżowej.
Lecz co ma począć biedna blondynka gdy wszystkie ręce w domu są czymś zajęte(obieraniem ziemniaków,drobnymi przepierkami,dłubaniem w błotku)?
Powiem szczerze,nie jest łatwo...
Kobieto radz sobie sama.
buziaki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczna broszka, mam też w kropeczki ale straciłam rachubę w jakim kolorku. Jestem maniaczką różanych broszek i je sobie zbieram, zbieram i zbieram a żeby nie było to je wszystkie noszę ale oczywiście osobno nie razem ;)
OdpowiedzUsuńNuty mi się też marzą tak do pooglądania i podziwiania. Może kiedyś mi się uda zdobyć takowe.
Bużka piękna Kobieto! ;)
Gratuluje pieknych prezencikow:)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta broszka:)PS.gdzie ty w domu trzymasz błotko???
OdpowiedzUsuńAniołku nie ma jak różana kolekcja :)
OdpowiedzUsuńCzarownico -dziękuję
ABily - to wielka tajemnica matek :)
GRATULACJE!:)piękne candy:)
OdpowiedzUsuńBroszka piekna!!
OdpowiedzUsuńZdjecia super!!!!!!!
Sciskam
Gratulacje, a dylematy mam te same :) broszka cudna, tez chce taka :P pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajna ta broszka ! idealnie do Ciebie pasuje
OdpowiedzUsuńtym blotkiem to sama bym sie pobawila ;)
Madziku, cudna broszka, taka, lekka i romantyczna i groszki, ach groszki...:)))
OdpowiedzUsuńDobrze, dobrze celujesz aparatem, tylko powiedz mi kochana, w jakim to błotku paluszki maczasz i co z tego będzie?:))
Buziaczki poniedziałkowe:)
Magda
Broszka piękna! Aga wiedziała co będzie dla Ciebie idealne:))ale u Ciebie dziś pracowicie:)u mnie podobnie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
ooooo, jaka niuniusiowa:)no i w groszki...pasuje do mojego dzisiejszego postu:)))
OdpowiedzUsuńbuziaczek
aga
Nie taka biedna blondynka... w końcu się wstrzeliłaś ;-) Broszka jak kwiat wiosenny... albo motyl...cudna!
OdpowiedzUsuńNuty ja bym oprawiła i postawiła na komódce ;-)
A jeszcze powiem - bo wczoraj się nie wyrobiłam - że lomofotki są niesamowite i bardzo wciągające ;-)
No a co z tym błotkiem?
Ściskam!
Olqa,Aśka,Bree,Agnesha-baaardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńMadziu-trauma jest zbyt wielka by się o tym rozpisywać :)
Ola -dzięki i buziaczki
KaDeFee-wiem już sobie poczytałam,cudnie u Ciebie :)
Inkwi-oj biedna ja biedna,cholercia czasem muszę się trochę poużalać :D
OdpowiedzUsuńJuż ani słowa o błotku,wymsknęło mi się :)
Madziku, no teraz to już mnie na dobre zaintrygowałaś błotkowym story;]
OdpowiedzUsuńnic tak nie podgrzewa atmosfery jak małe niedopowiedzenia :)
OdpowiedzUsuńKurcze,Lila mi zaczyna gorączkować :(
Ja to mam,jak nie urok to..................
Do trzech razy sztuka, w końcu ja ustrzeliłaś, ale że Ciebie trochę przy tym obcięło ... niedopuszczalne.
OdpowiedzUsuńA pomysł na wykorzystanie nutowych zeszytów sam w końcu przyjdzie, jak nie Tobie, to kreatywnej jak mniemam amatorce błotka ;))) Ściskam.
Madziko broszka jest zjawiskowa i fantastycznie sie na Tobie prezentuje!!!!
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o nuty....tak mi przyszlo tylko do glowy, by potraktowac je jako obrazy i w "oskrobanych, poschabbowanych" ramach je osadzic....powiesic jak np.tryptyk na jednym poziomie. Drugi pomysl wyglada jak pierwszy, tylko ze w centrum kazdego obrazka znalazloby sie kwadratowe zdjecie w kolorze sepii kazdego z Was:-) zdjatka moglyby miec ksztalt elipsy lub nierownomiernie obdartego kwaddratu.....
Usciski:-) i magicznego tygodnia Ci zycze, Kochana!
Mam ten sam problem z zeszytami nutowymi, dla muzyków to świetośc, dla blogowiczek łup do dekoracji.Prawie jak świętokradztwo je niszczyć.Mam kilka zeszytów, ale jak na razie nie odważylam się ich ruszyć...
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o Twoje pytanie:
Program nazywa się Photoscape i w poróbaniu z Photoshopem, ktorego najpierw ściagnęłam w tym porusza się znaczni latwiej i jak la mnie dużo fajniejsze efekty można uzyskać:)
Hihi...
takie male zmiany wprowadzam po roku dzialalności niegospodarczej:) a co!
Ojej... to kurujcie sie kochane, dużo zdrówka życzę i ściskam...
OdpowiedzUsuńM.
Super ta groszkowa broszka :) taka radosna, zazdraszczam szczerze :D No i trzymam kciuki za małą, coby choróbsko się żadne nie uaktywniło! Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńMadzikuś w końcu" wszczeliłaś" się z fotką i wiem teraz jak Ci z broszką do twarzy!!!Buziak zasyłam:)
OdpowiedzUsuńGRATULACJE! Pięknie się prezentuje ta broszka na Tobie :) Do twarzy Ci w różu i groszkach ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.
Brocha fajna i pasuje Ci....zresztą gdzieś wyczytałam, że groszki znów są modne:)
OdpowiedzUsuńPrzesyłka już do Ciebie poleciała:)
Pozdrawiam słonecznie
M
PS.tak dzisiaj znowu oglądam Twoje zdjecia i stwierdzam,ze masz najbardziej symetryczne, pełne usta jakie kiedykolwiek widzialam, tylko pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranego Candy.
OdpowiedzUsuńBroszka jest super i fajnie do Ciebie pasuje.
buziaki
Madziku hmmm a statyw ty posiadasz? Łatwiej ze statywem, chociaż ostatnio tachtałam go przez cała wycieczkę aby na koniec zrobić zdjęcie grupowe ;-) Ależ ja miałam wtedy ochotę na te zeszyty ale też nie tknęłabym ich, o nie ... Broszka ... słodka.
OdpowiedzUsuń