czwartek, 21 października 2010

Zielony żółty rudy brązowy

....jesień uderza mi już do głowy !

Z radością witam jesienne chłody
i rynny pełne spienionej wody!
Z radością witam jesienne pluchy,
jesienne wichry i zawieruchy!


(...) Wyciągam z szafy stos rękawiczek,
kalosze,beret,ciepły szaliczek
i skacząc sobie poprzez kałuże,
pędzę przywitać jesienne burze! (...)


Małgorzata Strzałkowska "Zielony żółty rudy brązowy"

10 komentarzy:

  1. "Rastamańskie" kolorki na berecie Twojej córeczki od razu przywołują wspomnienie lata, słońca i pozytywnych wibracji. Po minie właścicielki widać, że i jej się udziela pozytywna energia ciepłych kolorów. A mały Czerwony kapturek słodko wygląda w wózeczku!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka kolorowa jesien u Was, podoba mi sie, a ten beret zjawiskowy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale u Ciebie kolorowo się zrobiło! te Twoje dzieciaczki są urocze po prostu:))

    pozdrawiam Cię serdecznie!

    p.s. pytałaś ostatnio jakiego przedmiotu uczę - język polski:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietny berecik-bardzo kolorowy i bardzo pasuje na jesienna pogode.
    dzieciaczki swietne i takie fotogeniczne.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. sama bym taką beretkę założyła :)
    fajne fotki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie kolory u innych :) Mojej córce też bardzo się podobają

    OdpowiedzUsuń
  7. Hehe super ten berecik:) Widać, że córci udzielił się pozytywny klimacik.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. hahah beret super!!!Na przekór szarudze!!!Pozdrawiam i miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudna ta laseczka mała i cudny berecik, muszę o takim sama pomyślę bo uwielbiam takie kolory na głowie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne dzieciaczki, berecik super, moje dziewczynki też lubią beretki:)
    Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za miłe komentarze na moim blogu:)

    OdpowiedzUsuń