poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Washday Monday :) czyli kącik porad :)

 Dzisiaj z racji pogody barowej,otwieram kącik "dobre rady zawsze w cenie".
Porada nr.1
  Co zrobić ze starymi haftami,którymi chciałabyś się pochwalić,jednak podskórnie czujesz ,że balansują na cienkiej granicy kiczu ???
Odpowiedz:        Nie oprawiasz ich w ramkę,tylko przerabiasz na kolejną powłoczkę .
Uzasadnienie:      W razie bardziej wyrafinowanych gości, łatwiej Ci  będzie usiąść na rzeczonej poduszce niż przykleić się do ściany .


Porada numer 2 ( z serii sposób na )
Jak urządzić wyścigi psów w mieszkaniu ???
Odpowiedz :     Potrzebujesz kijek,ścierkę i........ już.
                         Pies opcjonalnie.(przynajmniej tak twierdzi ekspert).



sweeeeeeeeeeet kisssssssssssessssssssss. :)

29 komentarzy:

  1. Witaj Madzika
    Jak możesz mówic o swoich pięknych pracach-kicz??
    Fajnie te poduchy wyszły,ale chyba ja z tych gosci co widzialy by je w ramce.Chyba bym szybciej dostrzegła jak siedzisz na tej podusi i ja miętosisz....i patrzylabym blagajac DLA NICH o litosc.Pozdrowki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo dobry pomysł ja mam cały widoczek taki ktory kosztował mnie 4 miesiące a więc bezcenny ale na ścianę -nie ma mowy-chyba że bym miała leśniczkówkę-he he.dzięki za pomysł a podusie super!niesztampowe!

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko, kobieto, gdzie Ty kicz widzisz ? Dla mnie one są cudne....i hafty, i podusie, i cała reszta.
    A jak się towarzystwu nie podoba, to nich udaje, że nie widzi :)
    Uściski ciepłe :)
    Ojjjj, dawno u Ciebie nie byłam z komentarzem, ale czytam regularnie z doskoku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tam zaraz kicz, handmade i już. Nie ma drugiego takiego samego. Kicz to sztuka bezmyślnego powielania rzeczy bez składu i ładu. Twoje hafty są idealne i idealnie pasują do Was i Waszego domu. Jest bosko !!
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawdę Mamo rzeczesz.
      takie hafty to skarb żaden kicz.
      kiczem jest myślenie o nich w ten sposób.
      pozdrawiam.

      Usuń
  5. Zresztą wydaje mi się ze u kogos w domu o gustach i stylach wnętrza się nie dyskutuje.Wogóle o gustach nie podejmuje tematu ani krytyki.Każdy mieszka na miarę swoich mozliwosci,potrzeb i upodobań.Zasada moja jedna:Mnie się ma podobac i mam sie czuć w mojej chacie dobrze.:) Osoby które,najpierw podziwiały moj dom,a potem skrytykywały na forum obgadujac moj styl i gust uwierz mi na slowo NIGDY JUZ U MNIE NIE ZAGOSZCZĄ.
    Najbardziej badziewny kicz ,moze być dla nas czymś pracochlonnym i bezcennym.Takie "kicze" egzemplarze mam po swojej babci i słowo daje nawet nie mierze sił na zamiary bo bym odpadla na starcie w wyszywaniu poduch i makatek::))

    Piekne!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj Patti,czuję,że ostra babka z Ciebie :)
      A ja lubię pośmiać się z kiczyków ,bo jest KICZ i kicz i kiczyk:)Te ostatnie u siebie toleruję,bo mają to "COŚ".
      To taka forma odczarowywania otoczenia,żyję w przestrzeni ,w której wszystko powinno być "correct",ale ja lubię się drażnić. :)
      Moi znajomi wiedzą o co chodzi ;)Wiedzą,że lubię "puszczać oko" .
      ;)

      Usuń
  6. No nie! Ty chcesz siadać na takich cudach? Szczególną miłością od dziś darzę poduchę nr 2. Z tymi psimi wyścigami, to chyba bym na to nie wpadła :D Boskie, sielskie, spokojne, domowe obrazki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. boskie ???
      sielskie-maybe
      spokojne-nigdy
      domowe-taaaaak
      :)

      Usuń
  7. fajna torebka w tle ;) takiej jasnej jeszcze nie mam

    OdpowiedzUsuń
  8. No rzesz masz.....................
    się naśmiałam jak norka:)
    uwielbiam posty krótkie i treściwe, mi takie nie wychodza...
    Mistrzyni riposty ciętej:*


    a poszewki? nic nowego....bo znowu cuda wyczarowałaś:*:*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana Madziu toż to grzech i przestępstwo dupcię sadzać na takich cudownosciach;-))))uwielbiam Twoje krzyzykowe dzieła , maja super kolorki i bardzo pasuje do Twojej przytulnej chatki;-)))pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale gościowi te niechciane hafty podsuwasz, czy sama klapiesz?
    Bo jak gościnnie komuś i na ten przykład w czasoprzestrzeni takim gościem byłabym ja, to bym wyszła z przyklejoną do zada i nie oddała.
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  11. :D dziękuję za poradę ^^ ostatnio doszłam do podobnych wniosków :). Obie podusie śliczne, chociaż pierwsza bardziej mi się podoba - uwielbiam obrazki w tym stylu ^^.
    Wyścigów psów co prawda u mnie nie ma - za to mam wyścigi samochodowe (powiedzmy - polegają na tym, że młodsze dziecię pędzi z wywrotką/na śmieciarce, a starsze goni)... oraz tańce Hokey Pokey :>

    OdpowiedzUsuń
  12. Super pomysł na podusie!!!Przysiąść i nie widac...heheh...Ale te Twoje super są,szkoda siadać!!

    OdpowiedzUsuń
  13. hihihihhi :) się mi micha uśmiechnęła prawie naokoło :D

    OdpowiedzUsuń
  14. No gapię się i gapię a tego kiczu nie widzę. A... już wiem!!!!!! O niebieskiej ścierze mówisz??

    OdpowiedzUsuń
  15. hahaha ! pies opcjonalnie :P chyba z ostrożności nie pokażę tego Zuzi :P a podusie śliczne...i obok nich powinna stać tabliczka" PROSIMY NIE SIADAĆ " :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeśli chodzi o ten kicz hafciarski to tez do tego doszłam, inaczej sie to prezentuje na ścianie i na poduszce, dlatego popieram całym sercem, Ale to prawda, ten kicz raczej Ciebie nie dotyczy hi hi.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swietny pomysł. LEPSZE NA PODUSI NIZ SCIANIE.
      BRAVO
      BUZIAKI

      Usuń
  17. To nie kicz!!!!!!!!! "Wrabalas" w te hafty mnostwo pracy. I czegos jeszcze, co trudno wycenic. Serca. A poradami mnie ubawilas:-)))))
    Ja zwykle "jezdze" na szmacie ale to wykorzystanie tez mi sie podoba:-)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny pomysł z tą poduszką ;) Łatwiej usiąść na niej niż na ścianie ;p Ale po co siadać... powinno się ładnie oprzeć o oparcie kanapy i prezentować gościom. Niech się uczą prawić komplementy ;)
    Pozdrawiam serdecznie! Kaja

    OdpowiedzUsuń