Jesień,jesień -było pięknie,jest brzydko.Ale to nic, "złe" musiało przyjść. Za oknem deszcz zacina,szare niebo, przechodnie umykają skuleni pod parasolami.Nie ukrywam,że i na mnie taka pogoda działa depresyjnie, choć staram się zaklinać mą duszę miłą dla ucha muzyką oraz pocieszkami wszelakimi (czekolada jak wiadomo nie tuczy gdy "jemy ją z radością i wiarą w jej zbawienny wpływ na naszą psyche ";) ).
W taki dzień jak dziś nie widzę za oknem wszechogarniającej stalowej beznadziei.
Przed oczami mam to- cudowny prezent podarowany z serca, od dziewczyny która ma talent,klasę, fantazję.Przy tym wszystkim ma jeszcze to coś co ja nazywam "inteligencją emocjonalną",pisze pięknie o książkach i lubi Osiecką. Pewnie już wszyscy wiecie o kim mowa to Mira
A teraz spójrzcie na to serce ( można wzdychać na głos )
Do tego pięknego serduszka były jeszcze dołączone bajeczne kolczyki.Nie ukrywam,że spojrzałam na nie z pożądaniem ( tak, tak mam przekłute uszy ;0) ), ale po przeczytaniu listu od Mirki oddałam je Mariannie. I pewnie już dzisiaj dyndałyby radośnie, gdyby nie wizja naderwanych uszu przez zazdrosne,szkolne psiapsiółki. ;0) Kochana Mirko jeszcze raz wielkie dzięki. Wiem,że nie oczekujesz niczego w zamian. Mimo wszystko klamka już zapadła ;)
Buziaki i miłego dnia
oj szczesciara z ciebie! serce jest sliczne! kolczyki tez fajne chociaz zupelnie nie w moim stylu , normalnie az zazdroszcze tych prezentow, u mnie za oknem pada albo leje na zmiane, do tego wicher taki co chwile , ze nic sie nie chce... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty:)) dziękuję za...:) wiesz za co!
OdpowiedzUsuńNaprawdę wzięłam je sobie głęboko do serca i musi być lepiej!
pozdrawiam serdecznie!
To prawda, Mira tworzy przepiękne przedmioty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam weekendowo
Piękne serce, takie nostalgiczne, serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńale fajne prezenty - serducho super, kolczyków bym nie oddała, no ale ja mam same chłopy w domu ;P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Pięknie u Ciebie
OdpowiedzUsuńJeśli pozwolisz zostanę na dużej :)\
Dziękuję za miły komentarz i udział w candy
Pozdrawiam
Mira to zdolna i wrażliwa osóbka!Śliczne prezenty!!!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCholercia, zatkało mnie i od wczoraj nie mam pomysłu jak skomentować tę przepiękną "laurkę".
OdpowiedzUsuńTo Ci tylko napiszę, że wracam ja wczoraj złachana z miasta, objuczona jak wół zakupami od progu pożądając kawy i świętego spokoju, siadam z tą kawą do komputera zrelaksować się przy blogach, patrzę...ki diabeł, przecież ja nie zamieszczałam nowego postu a tu mój aniołek na pasku... Dopiero solidna dawka kofeiny otworzyła mi oczy i włączyła rozum. Wzruszyłaś mnie, naprawdę. Będę sobie tu zaglądać i czytać ten post w te wszystkie dni, kiedy czuję się beznadziejna i nic nie warta. Buziak!