Ktoś niedawno napisał,że prowadzenie bloga ma działanie terapeutyczne.
Ktoś inny zauważył,że blogowanie umożliwia poznanie ludzi o podobnych pasjach.
Ja dodam, że czytanie/pisanie blogów poprawia nastrój i napędza do działań twórczych.
Uruchamia w Nas także szereg działań bezinteresownych.
Pokazałam już piękne serce od Miry z "poukładanego świata", a dziś chciałabym się pochwalić nostalgicznymi prezentami od MaJu,dziewczyny która jest nie tylko niesamowicie zdolna, ale jeszcze do tego nad wyraz pracowita.
Dostałam słodką kieszonkę i stateczek idealny do mojej łazienki Jeśli jeszcze nie znacie jej twórczości to koniecznie zajrzyjcie tu. Odkryjcie zaczarowaną krainę przedmiotów znaczonych ręką perfekcjonistki.
Jeszcze raz wielkie dzięki MaJU :)
bo blogowanie ma same zalety!
OdpowiedzUsuńCudne prezenty!
ma też jedną wadę- cholernie uzależnia ;0)
OdpowiedzUsuńO naszym blogowaniu można by pisać same ochy i achy:)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty dostałaś:)
Ściskam:)
Magda
Piękne prezenty otrzymałaś...urocze są:))
OdpowiedzUsuńCzekam na adresik:))Uściski i buziaki posyłam:))
Ja tez dostam ostatnio sliczny prezent od MAju!!! Kiedy ona to wszytko robi, ja sie pytam???? Pracowita pszczolka z Tej kobiety!!!! Nie muze chyba pisac, ze prezent jest boski!!! A co do blogowania, macie racje oprocz uzaleznienia same zalety hihihihi
OdpowiedzUsuńSame cudenka dostalas!!!
OdpowiedzUsuńStateczek fantastyczny
Pozdrawiam Cie serdecznie
Piękne prezenty otrzymałaś, ja tez uwielbiam swój blogowy swiat.
OdpowiedzUsuńlubie zaglądać do Ciebie i innych miłych duszyczek, podpatrzyć, popodziwiac, pozachwycać się.
pozdrawiam
Ja również dostrzegam same pozytywy blogowania.
OdpowiedzUsuńI bezinteresowne prezenty również są tego przejawem:-)
Pozdrawiam
Oj blogowanie jest super ale jak mówisz uzależnia!!!Hahaha prezent wspaniały i dobrze mu będzie u Ciebie!Pozdrawiam i miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńBlogowanie bardzo wciąga i uzależnia:) i jest bardzo przyjemne!prezencik wspaniały:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię serdecznie!
A ja dzisiaj wygrałam pierwyj raz. Wygrałam piekna janielice i wiesz-normalnie mija trzecia godzina a ja sie cieszę. Blaogowanie uzaleznia, daje mi poczucie wartosci, dodaje skrzydeł i tak jakos uszlachetnia.
OdpowiedzUsuńBuziolki w nocha
sliczne prezenty ! ja tez uwazam ,ze blogowanie to fajne zajecie , szczegolnie kiedy poznaje sie ludzi z pasja , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiekne prezenty dostalas od naszej zdolnej Anetki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja tez jutro pokaze preznety od Anety:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Basia
śliczne prezenciki, stateczek - the best! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.
Piękne prezenty dostałaś. MaJu szyje tak, że ja za każdym razem odwiedzając Jej blog zostawiam szczękę na podłodze. Takie to wszystko romantyczne i słodkie, choć nie przesłodzone i nawet taka twardzielka jak ja wzdycha do tych koronek, falbanek i różyczek. Miodzio!
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty...Dziewczyny naprawdę wspaniale tworzą...wyjątkowe, romantyczne i niepowtarzalne przedmioty z serca -*Pozdrawiam*
OdpowiedzUsuńBardzo sie ciesze , ze prezenciki Ci sie Kochana spodobaly.
OdpowiedzUsuńsciskam