oJ PRZYTUL, PRZYTUL... u mnie jakoś ponuro dzisiaj i bezsilnie... a mebelek boski i bardzo by mi pasował do działań tfórczych właśnie, i idealny do sypialni... Buziaki.
Taka pogoda i dobry humor,pewnie coś innego Ci go poprawiło. Sekretarzyk sympatyczny tylko czemu wszystko teraz jest malowane na biało,no i trochę mały blat jak na miejsce do prasy :)
wrócilam z zakupow i nie wiem jak to mozliwe moj nastój jest również wyjatkowo przytulaśny, już od drzwi dostało się śierściuchom...a później pewnie i mężowi:P ale boski ten sekretarzyk:)ja też taki chcę:P
Piekny mebel w dodatku bialy :) ale cos mi sie wydaje,ze na balagan jaki powstaje przy mojej tfurczosci jest za maly :)
Ja dzis nie przytulam, jestem w bojowym nastroju. Wlasnie udalo mi sie rozpetac burze i opierdzielic firme ogrodnicza za scinanie drzewa i podrzucanie pocietych kawalkow za plot na teren szkoly! w ktorej zreszta pracuje:) Wiec dzis bez kija nie podchodz :)
No to dawaj Maleńka, bo coś czuję , że na obiecankach się skończy. Sekretarzyk-miodzio. Kiedyś, o takim marzyłam. Potem zapomniałam i na nowo pałam miłością. Jakieś oblewanie sekretarzyka by sie przydało, żeby się gadzina nie rozeschła Dobre wino się znajdzie-czekam tylko na hasło. Przytulam też bardzo, bardzo
MADZIU JUZ CIE WIDZĘ JAK SIEDZISZ PRZY TYM BIAŁYM CUDEŃKU I TWORZYSZ, TWORZYSZ;-)MEBELEK MARZENIE.OJ ALE BYM POSZALAŁA GDYBYM TAKI MIAŁA;-)ZARAZ BYM ZAGOSPODAROWAŁA TE WSZYSTKIE SZUFLADECZKI, PRZEGRÓDECZKI.....A TAKICH DNI JAKI MASZ DZISIAJ TO ZYCZĘ CI JAK NAJWIĘCEJ. POZDRAWIAM I CAŁUSY POSYŁAM;-))))
Madziku, no to superowy miałaś dzień!:) Biały sekretarzyk to istne cudeńko. czekam zatem aż te cztery nogi staną w Twych progach i proszę o foto relację:D Buziaki wieczorne, tulę i ja:) M.
O takim zawsze marzyłam- jak mówią tygrysy;) Nie miałabym jednak gdzie postawić. Czy tulanie spowodowane zakupem? ja tak mam jak sobie kupie "coś". Ps. Mam nadzieje ze z komentarzami u mnie już ok:)
CUDNE!!!!!!!! Madziu juz wiem, co sie stalo, poczytalam sobie:-)))) Niepotrzebnie przejmujesz sie frustratkami:-))) Mi ostatnio tez sie taka trafila, co to Ja mdlilo od moich bezow i ogolnego wygladu mieszkania...Napisala tak, choc wcale Jej nie "zapraszalam":-))) Doradzilam, by omijala mojego bloga, bo nie chce Jej narazac na negatywne doznania estetyczne;-)))) I...tyle... Deccoria a wlasciwie niektorzy Jej "UZYTKOWNICY", anonimowi, jak to zwykle bywa - nauczyla mnie dystansu do takich "komentarzy", ktore niczym sa - poza krzykiem rozpaczy ze strony, nieszczesliwych, sfrustrowanych i majacych zwykle niskie mniemanie o sobie....LUDZI..... Usciski:-)
oJ PRZYTUL, PRZYTUL... u mnie jakoś ponuro dzisiaj i bezsilnie... a mebelek boski i bardzo by mi pasował do działań tfórczych właśnie, i idealny do sypialni...
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Oj ale super, ze masz taki humor-PRZYTULAJ ILE WLEZIE. Tez Cię tulam.
OdpowiedzUsuńA mebelek cud miód
No, to się tulimy :-)
OdpowiedzUsuńBiureczko mniodzio !
Taka pogoda i dobry humor,pewnie coś innego Ci go poprawiło. Sekretarzyk sympatyczny tylko czemu wszystko teraz jest malowane na biało,no i trochę mały blat jak na miejsce do prasy :)
OdpowiedzUsuńMadziku, samych takich dni! Ja też przytulam czule ;-)))
OdpowiedzUsuńTo, mam nadzieję, NIE TYLKO z powodu mebelka? ;-)) Cudooo!
Biureczko śliczne:) Za moje służy mi stół kuchenny i ledwo się mieszczę...
OdpowiedzUsuńA ja mam dziś "nakarmię cały świat" i gotuję jak głupia:)
buziaki ślę
Oooooooo! Oooooo! Ooooo! I przytulaj, przytulaj ile wlezie :)
OdpowiedzUsuńUściski, przytulania i pozdrowienia
OdpowiedzUsuńM.
No to na misiaaaaa!:)biureczko debeściackie!
OdpowiedzUsuńwrócilam z zakupow i nie wiem jak to mozliwe moj nastój jest również wyjatkowo przytulaśny, już od drzwi dostało się śierściuchom...a później pewnie i mężowi:P
OdpowiedzUsuńale boski ten sekretarzyk:)ja też taki chcę:P
Mały,biały i śliczny!!!!
OdpowiedzUsuńPrzytulam!!!
Piekny mebel w dodatku bialy :) ale cos mi sie wydaje,ze na balagan jaki powstaje przy mojej tfurczosci jest za maly :)
OdpowiedzUsuńJa dzis nie przytulam, jestem w bojowym nastroju. Wlasnie udalo mi sie rozpetac burze i opierdzielic firme ogrodnicza za scinanie drzewa i podrzucanie pocietych kawalkow za plot na teren szkoly! w ktorej zreszta pracuje:) Wiec dzis bez kija nie podchodz :)
Piękne biureczko!
OdpowiedzUsuńNo to dawaj Maleńka, bo coś czuję , że na obiecankach się skończy.
OdpowiedzUsuńSekretarzyk-miodzio. Kiedyś, o takim marzyłam. Potem zapomniałam i na nowo pałam miłością. Jakieś oblewanie sekretarzyka by sie przydało, żeby się gadzina nie rozeschła Dobre wino się znajdzie-czekam tylko na hasło.
Przytulam też bardzo, bardzo
ja tez przynaleze do calego swiata wiec przytlanie mnie tazke obejmuje :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Piękny! Nawet mi nie przeszkadza, że biały ;) byłby do Oli pokoju. A producent ma takie w innych kolorach?
OdpowiedzUsuńNo to tuluś...biureczko boskie a zdradzisz producenta!:)
OdpowiedzUsuńMarzy mi sie taki stolik..... Super bedzie sie pracowalo :)
OdpowiedzUsuńKolejna do tulanca sie zglasza.
jej, piękność ^^ marzę o takim :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia :)
jejku ale śliczny:)
OdpowiedzUsuńmarzenie:)
Piekny:) juz zazdroszcze tych "tfurczych"dni;)
OdpowiedzUsuńMocno sciskam:)
Do mnie też się możesz przytulić;)
OdpowiedzUsuńA nabytek przepiekny:)
Ściskam;)))
i ja Ciebie tulę Madzia.
OdpowiedzUsuńSekretarzyk extra!!
Tulę również:))))
OdpowiedzUsuńA teraz przyduszona jeszcze mocniej .....:)))) zdradź gdzie takie cudeńko można kupić:)))
Takie biureczko marzy mi sie na laptopa!
Patti
super biurko, uwielbiam takie małe mebelki.
OdpowiedzUsuńps. ja też od kilku dni mam "przytulaska" i tulę Emilię :)
MADZIU JUZ CIE WIDZĘ JAK SIEDZISZ PRZY TYM BIAŁYM CUDEŃKU I TWORZYSZ, TWORZYSZ;-)MEBELEK MARZENIE.OJ ALE BYM POSZALAŁA GDYBYM TAKI MIAŁA;-)ZARAZ BYM ZAGOSPODAROWAŁA TE WSZYSTKIE SZUFLADECZKI, PRZEGRÓDECZKI.....A TAKICH DNI JAKI MASZ DZISIAJ TO ZYCZĘ CI JAK NAJWIĘCEJ. POZDRAWIAM I CAŁUSY POSYŁAM;-))))
OdpowiedzUsuńale będzie radocha jak już będzie w domku :) wtedy to chyba cały wszechświat przytulisz ;)
OdpowiedzUsuńTulę Ciebie teżżżżżżżżżżż :)
no to dołączam do kółka wzajemnego tulania, chociaż dziś już 12, to może jednak nie jest za późno?? :)
OdpowiedzUsuńbiureczko cudne
buziaki
Kasia
TO i ja Cię przytulam z moim okrąglastym brzucholastym Madzik :)
OdpowiedzUsuńBiureczko śli... sąsiadka ma takie, widziałam na żywo - zamawiaj!
Buziak M&X
Piękną sztukę wypatrzyłaś. Cudo! Leć szybciutko bo Ci ją sprzątnę sprzed nosa :D Normalnie się zakochałam!
OdpowiedzUsuńSwietne to biurko, tez marzy mi sie takie:)))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Madziku, no to superowy miałaś dzień!:) Biały sekretarzyk to istne cudeńko. czekam zatem aż te cztery nogi staną w Twych progach i proszę o foto relację:D
OdpowiedzUsuńBuziaki wieczorne, tulę i ja:)
M.
O takim zawsze marzyłam- jak mówią tygrysy;) Nie miałabym jednak gdzie postawić. Czy tulanie spowodowane zakupem? ja tak mam jak sobie kupie "coś".
OdpowiedzUsuńPs. Mam nadzieje ze z komentarzami u mnie już ok:)
Zatem by szybko cieszył Cię w domu!
OdpowiedzUsuńBoski jest!
śliczny , mam sporo gracików na swojej stronie ale nie mam odwagi na bielenie
OdpowiedzUsuńOJ ŚLICZNIUSI:))-POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńCUDNE!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMadziu juz wiem, co sie stalo, poczytalam sobie:-))))
Niepotrzebnie przejmujesz sie frustratkami:-))) Mi ostatnio tez sie taka trafila, co to Ja mdlilo od moich bezow i ogolnego wygladu mieszkania...Napisala tak, choc wcale Jej nie "zapraszalam":-))) Doradzilam, by omijala mojego bloga, bo nie chce Jej narazac na negatywne doznania estetyczne;-)))) I...tyle...
Deccoria a wlasciwie niektorzy Jej "UZYTKOWNICY", anonimowi, jak to zwykle bywa - nauczyla mnie dystansu do takich "komentarzy", ktore niczym sa - poza krzykiem rozpaczy ze strony, nieszczesliwych, sfrustrowanych i majacych zwykle niskie mniemanie o sobie....LUDZI.....
Usciski:-)
Ależ cudo! :) Takie biurko musi niesamowicie stymulować pracę twórczą :D
OdpowiedzUsuń