Z radością witam jesienne chłodyi rynny pełne spienionej wody!
Z radością witam jesienne pluchy,
jesienne wichry i zawieruchy!
(...) Wyciągam z szafy stos rękawiczek,
kalosze,beret,ciepły szaliczek
i skacząc sobie poprzez kałuże,
pędzę przywitać jesienne burze! (...)
Małgorzata Strzałkowska "Zielony żółty rudy brązowy"
"Rastamańskie" kolorki na berecie Twojej córeczki od razu przywołują wspomnienie lata, słońca i pozytywnych wibracji. Po minie właścicielki widać, że i jej się udziela pozytywna energia ciepłych kolorów. A mały Czerwony kapturek słodko wygląda w wózeczku!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaka kolorowa jesien u Was, podoba mi sie, a ten beret zjawiskowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale u Ciebie kolorowo się zrobiło! te Twoje dzieciaczki są urocze po prostu:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię serdecznie!
p.s. pytałaś ostatnio jakiego przedmiotu uczę - język polski:)
Swietny berecik-bardzo kolorowy i bardzo pasuje na jesienna pogode.
OdpowiedzUsuńdzieciaczki swietne i takie fotogeniczne.
pozdrawiam
sama bym taką beretkę założyła :)
OdpowiedzUsuńfajne fotki :)
Lubię takie kolory u innych :) Mojej córce też bardzo się podobają
OdpowiedzUsuńHehe super ten berecik:) Widać, że córci udzielił się pozytywny klimacik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
hahah beret super!!!Na przekór szarudze!!!Pozdrawiam i miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńCudna ta laseczka mała i cudny berecik, muszę o takim sama pomyślę bo uwielbiam takie kolory na głowie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne dzieciaczki, berecik super, moje dziewczynki też lubią beretki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dziękuję za miłe komentarze na moim blogu:)